Racist?
You say that whites commit a lot of violence against you,
so why are the ghettos the most dangerous places to live.
You have the United Negro College Fund.
You have Martin Luther King Day.
You have Black History Month.
You have Cesar Chavez Day.
You have Yom Hashoah
You have Ma'uled Al-Nabi
You have the NAACP.
You have BET.
If we had WET (white entertainment television) we'd be racists.
If we had a White Pride Day you would call us racists.
If we had white history month, we'd be racists.
Blacks are allowed in Miss America...but they still have Miss Black America.
If we had Miss White America, we'd be racists.
If we had an organization for only whites to "advance" our lives, we'd be racists.
If we had a college fund that only gave white students scholarships, you know we'd be racists.
In the Million Man March, you believed that you were marching for your race and rights.
If we marched for our race and rights, you would call us racists.
You are proud to be black, brown, yellow and orange, and you're not afraid to announce it.
But when we announce our white pride, you call us racists.
You rob us, car-jack us, and shoot at us. But, when a white police officer shoots a black gang member
or beats up a black drug-dealer running from the law and posing a threat to society, you call him a racist.
But, you call us a racists.
Why is it that only whites can be racists?
wtorek, 23 grudnia 2008
wtorek, 18 listopada 2008
Koncerty grudniowe
p.s.
Zdjęcia które będę robił przy okazji koncertów itd. możecie obejrzeć w mojej nowej galerii na DeviantArt.
Zdjęcia które będę robił przy okazji koncertów itd. możecie obejrzeć w mojej nowej galerii na DeviantArt.
poniedziałek, 27 października 2008
niedziela, 26 października 2008
poniedziałek, 20 października 2008
niedziela, 5 października 2008
niedziela, 28 września 2008
wtorek, 16 września 2008
Bloodline
środa, 27 sierpnia 2008
BASS set is COMPLETE!
wtorek, 26 sierpnia 2008
Nowy T-Shirt!
More of...
środa, 20 sierpnia 2008
Ruszyła oficjalna polska wersja strona Infinity The Game!
niedziela, 3 sierpnia 2008
Work, work...
piątek, 1 sierpnia 2008
poniedziałek, 28 lipca 2008
Infinity - Nowości lipcowe
piątek, 25 lipca 2008
czwartek, 17 lipca 2008
R2-D2 anyone?
Jeśli jesteś fanem "Gwiezdnych Wojen" to po prostu musisz to mieć ;)
Niezły projektor prawda? Można go mieć za "jedyne" 7585 zł ;)
Minus jest taki, że na stronie przez którą można go kupić status towaru to "out of stock" i nie wiadomo czy się to zmieni ponieważ produkowany był w stosunkowo małej ilości i jeśli wierzyć producentowi - jednorazowo.
Strona www producenta tej zabawki.
Niezły projektor prawda? Można go mieć za "jedyne" 7585 zł ;)
Minus jest taki, że na stronie przez którą można go kupić status towaru to "out of stock" i nie wiadomo czy się to zmieni ponieważ produkowany był w stosunkowo małej ilości i jeśli wierzyć producentowi - jednorazowo.
Strona www producenta tej zabawki.
poniedziałek, 14 lipca 2008
Demotable c.d.
Wczoraj kontynuowaliśmy pracę nad demotable do Infinity:
Zaczęło się dosyć "niewinnie" ale makieta coraz bardziej zaczyna przypominać miasto ;)
W tzw. "międzyczasie" kontynuowałem składanie swoich figurek - tak, umiem to już zrobić :P
, które następnie zostały pokryte białym podkładem:
Wychodzi na to ze wszystkie 15 jest już zmontowanych i gotowych do malowania :D
Teraz pozostaje mi tylko czekać na kolejne ;) (i na kasę żeby móc je kupić :P )
Zaczęło się dosyć "niewinnie" ale makieta coraz bardziej zaczyna przypominać miasto ;)
W tzw. "międzyczasie" kontynuowałem składanie swoich figurek - tak, umiem to już zrobić :P
, które następnie zostały pokryte białym podkładem:
Wychodzi na to ze wszystkie 15 jest już zmontowanych i gotowych do malowania :D
Teraz pozostaje mi tylko czekać na kolejne ;) (i na kasę żeby móc je kupić :P )
poniedziałek, 7 lipca 2008
XXV-lecie VADER
Miałem szczęście i wyjątkowo szybko (i wogóle - wiadomo - usługi Poczty Polskiej) dostałem bilet na koncert z okazji XXV "urodzin" zespołu Vader.
Razem z Vader wystąpią: Samael, Entombed, Nile, Marduk, Gorefest, Dismember, Rotting Christ, Grave oraz Septic Flesh.
W kopercie razem z biletem znalazłem CD "The Upcoming Chaos" zawierającą trzy utwory ("Carnal", "Incarnation", "Crucified Ones") oraz dwa klipy video ("Silent Empire" - Paris 1996, "Incarnation" - Berlin 1997).
Pozostaje mi teraz życzyć aby wszyscy którzy jeszcze nie dostali biletów znaleźli je w swoich skrzynkach pocztowych jak najprędzej i do zobaczenia w Warszawie 30 sierpnia!
Więcej info o zespole, koncercie itd. TUTAJ.
Razem z Vader wystąpią: Samael, Entombed, Nile, Marduk, Gorefest, Dismember, Rotting Christ, Grave oraz Septic Flesh.
W kopercie razem z biletem znalazłem CD "The Upcoming Chaos" zawierającą trzy utwory ("Carnal", "Incarnation", "Crucified Ones") oraz dwa klipy video ("Silent Empire" - Paris 1996, "Incarnation" - Berlin 1997).
Pozostaje mi teraz życzyć aby wszyscy którzy jeszcze nie dostali biletów znaleźli je w swoich skrzynkach pocztowych jak najprędzej i do zobaczenia w Warszawie 30 sierpnia!
Więcej info o zespole, koncercie itd. TUTAJ.
środa, 2 lipca 2008
George Carlin 12 maja 1937 - 22 czerwca 2008
George Carlin (ur. 19 maja 1937 r. w Nowym Jorku, zm. 22 czerwca 2008) był amerykańskim komikiem typu stand-up, aktorem i laureatem nagrody Grammy.
Wiem ze stało się to już prawie 10 dni temu ale żaden z polskich serwisów internetowych o tym nie wspominał, a Amerykańskich nie przeglądam za często...
Carlin był szczególnie znany ze swojego lekceważącego podejścia do świata i znakomitych obserwacji dotyczących amerykańskiego społeczeństwa i towarzyszących mu tematów tabu. W swoich najnowszych występach najczęściej poruszał on tematy polityczne i religijne oraz wyśmiewał absurdy rządzące dzisiejszym światem.
Przez stację Comedy Central został uznany za drugiego największego komika stand-up w historii. Przed nim uplasował się tylko Richard Pryor.
Wiem ze stało się to już prawie 10 dni temu ale żaden z polskich serwisów internetowych o tym nie wspominał, a Amerykańskich nie przeglądam za często...
poniedziałek, 30 czerwca 2008
Lex Talionis 5: Necro Grill Summer Execution
27.06.2008 w klubie "Depozyt 44" w Warszawie odbył się koncert Neyra, Centurion, Supreme Lord i Azarath...
Cóż mogę powiedzieć?
"SCREAMIN' LEGIONS DEATH METAL!!" ]=D
Do tej pory wszystko mnie boli ale było warto.
Może w niedalekiej przyszłości uda się sciągnąć którąś z tych kapel do miasta?
Do gustu szczególnie przypadł mi "Supreme Lord" - po prostu zmiażdżyli jaja ]=P
W mojej galerii DeviantArt możecie zobaczyć kilka zdjęć z tego koncertu -
oczywiście pozostawiają dużo do życzenia jako że były robione aparatem w komórce.
- Azarath Myspace
- Supreme Lord Myspace
- Centurion Myspace
- Neyra Myspace
- Lex Talionis Gigs
Cóż mogę powiedzieć?
"SCREAMIN' LEGIONS DEATH METAL!!" ]=D
Do tej pory wszystko mnie boli ale było warto.
Może w niedalekiej przyszłości uda się sciągnąć którąś z tych kapel do miasta?
Do gustu szczególnie przypadł mi "Supreme Lord" - po prostu zmiażdżyli jaja ]=P
W mojej galerii DeviantArt możecie zobaczyć kilka zdjęć z tego koncertu -
oczywiście pozostawiają dużo do życzenia jako że były robione aparatem w komórce.
- Azarath Myspace
- Supreme Lord Myspace
- Centurion Myspace
- Neyra Myspace
- Lex Talionis Gigs
wtorek, 24 czerwca 2008
INFERNAL WAR
Nareszcie udało mi się zdobyć fundusze na zakupienie najnowszej (2007) płyty Infernal War!
Nie miałem niestety okazji aby być na ich ostatnim koncercie
w Częstochowie, więc jako "pocieszenie" kupiłem
"Redesekration" CD + koszulkę "Hate Propaganda Unit" ]=D
Tutaj jeden z utworów z w.w. płyty: "Spill The Dirty Blood Of Jesus"
Lyrics by: Warcrimer & F.O.M.B.M
"Proud and hateful - iron youths, harvesters of death
Seeders of detestation, abhorers of wretchedness
We are the plague decimating the floods of god
We are the spear in the nazarene bastard's ribs
Agitators of abomination, inquisitors of hate
Rapacious percestors of Satan, atistocrats of nature's creation
We're crown of thorns on the head of the jewish king
We are the nails in your redeemer's limbs
Spill the dirty blood of jesus!
Execute the pig in one thousand ways
Spill the dirty blood of jesus!
Crucify.. stone, decapitate!
Behold the holy disciples
Fucking lambs masturbating
Upon the corpse of the jewish whore
Thoking with holy excrements
We are the blade to cut his throat
Destroy his cult! Execute the trinity!
Crucified messiah, thy kingdom fall!
We'll burn the place where he was born
Deny him, mortify him, spit in his face!
Deny him, crucify him, erase his fucking race!
DIE! DIE! DIE SON OF GOD!
Abuse you christian fuckers
I'll piss upon your graves
You'r idol's dead and rotting
His temples shall end in flames"
Nie miałem niestety okazji aby być na ich ostatnim koncercie
w Częstochowie, więc jako "pocieszenie" kupiłem
"Redesekration" CD + koszulkę "Hate Propaganda Unit" ]=D
Tutaj jeden z utworów z w.w. płyty: "Spill The Dirty Blood Of Jesus"
Lyrics by: Warcrimer & F.O.M.B.M
"Proud and hateful - iron youths, harvesters of death
Seeders of detestation, abhorers of wretchedness
We are the plague decimating the floods of god
We are the spear in the nazarene bastard's ribs
Agitators of abomination, inquisitors of hate
Rapacious percestors of Satan, atistocrats of nature's creation
We're crown of thorns on the head of the jewish king
We are the nails in your redeemer's limbs
Spill the dirty blood of jesus!
Execute the pig in one thousand ways
Spill the dirty blood of jesus!
Crucify.. stone, decapitate!
Behold the holy disciples
Fucking lambs masturbating
Upon the corpse of the jewish whore
Thoking with holy excrements
We are the blade to cut his throat
Destroy his cult! Execute the trinity!
Crucified messiah, thy kingdom fall!
We'll burn the place where he was born
Deny him, mortify him, spit in his face!
Deny him, crucify him, erase his fucking race!
DIE! DIE! DIE SON OF GOD!
Abuse you christian fuckers
I'll piss upon your graves
You'r idol's dead and rotting
His temples shall end in flames"
niedziela, 22 czerwca 2008
Armia rośnie...
Wczoraj u Akhad'a złożone zostały kolejne 3 figurki:
Tiger Soldier - HMG, Tiger Soldier - Multi Rifle oraz Ninja - CCW, Shock.
Te trzy + zrobione poprzedniej niedzieli Guijia i Ko Dali gotowe są już do położenia podkładu. Właściwie to sklejony jest jeszcze Guilang - Combi Rifle - u niego nie można tylko dokleić broni bo to uniemożliwiłoby pomalowanie.
Na sklejenie i ustawienie na podstawkach czeka jeszcze trochę innych figurek więc będę musiał się za to ostro zabrać i tak jak Akhad napisał - nauczyć się porządnie kleić i "ustawiać" samemu.
Muszę z tym zdążyć na pokaz w lipcu - a oprócz figurek potrzebna będzie jeszcze makieta do której jak narazie mamy tylko podstawę i "części" ...
Tiger Soldier - HMG, Tiger Soldier - Multi Rifle oraz Ninja - CCW, Shock.
Te trzy + zrobione poprzedniej niedzieli Guijia i Ko Dali gotowe są już do położenia podkładu. Właściwie to sklejony jest jeszcze Guilang - Combi Rifle - u niego nie można tylko dokleić broni bo to uniemożliwiłoby pomalowanie.
Na sklejenie i ustawienie na podstawkach czeka jeszcze trochę innych figurek więc będę musiał się za to ostro zabrać i tak jak Akhad napisał - nauczyć się porządnie kleić i "ustawiać" samemu.
Muszę z tym zdążyć na pokaz w lipcu - a oprócz figurek potrzebna będzie jeszcze makieta do której jak narazie mamy tylko podstawę i "części" ...
niedziela, 15 czerwca 2008
Praca wre
Dziś u Akhad'a wspólnie z Zoil i Emma "pracowaliśmy" nad rzeczami, które mogą sie przydać przy budowaniu makiet do Infinity.
"Pracowaliśmy" czytaj jako rozczłonkowywanie napędu CD, płyty głównej, zasilaczy do PC i kilku innych rzeczy :D
Akhad w tzw. "międzyczasie" skleił dla mnie dwie moje figury:
Guijia:
oraz Ko Dali:
środa, 11 czerwca 2008
Pokaz Infinity w Częstochowie
26 lipca 2008, 10-16 (godziny narazie nie ustalone dokładnie)
w Częstochowie,
w Galerii Teatr From Poland (Al. NMP 2) odbędzie się pokaz
Infinity The Game.
Organizowany będzie przeze mnie i Akhad'a.
Zapraszamy wszystkich niezależnie od wieku i płci ;)
Będzie można poznać zasady i historię Infinity,
zobaczyć figury i trochę pograć.
Akhad dysponuje 99% figur PanOceanii i Ariadny,
ja posiadam trochę z Yu jing
(kolekcja do pokazu na pewno się powiększy ;) ).
Można przynieść oczywiście własne figury
jeśli ktoś chciałby się nimi pochwalić i/lub zagrać :D
Jak tylko będziemy mieli bliższe info co do całej imprezy -
na pewno pojawi się ono tu, na blogu Akhad'a i na forum Wargamer'a.
Zapraszamy.
w Częstochowie,
w Galerii Teatr From Poland (Al. NMP 2) odbędzie się pokaz
Infinity The Game.
Organizowany będzie przeze mnie i Akhad'a.
Zapraszamy wszystkich niezależnie od wieku i płci ;)
Będzie można poznać zasady i historię Infinity,
zobaczyć figury i trochę pograć.
Akhad dysponuje 99% figur PanOceanii i Ariadny,
ja posiadam trochę z Yu jing
(kolekcja do pokazu na pewno się powiększy ;) ).
Można przynieść oczywiście własne figury
jeśli ktoś chciałby się nimi pochwalić i/lub zagrać :D
Jak tylko będziemy mieli bliższe info co do całej imprezy -
na pewno pojawi się ono tu, na blogu Akhad'a i na forum Wargamer'a.
Zapraszamy.
poniedziałek, 9 czerwca 2008
Wyniki pierwszego Turnieju Finałowego Ligi Infinity
Turniej odbył się o godzinie 10.00, 07. 06. 2008 r. w klubie
„13 Dywizja”, mieszczącym się w Domu Wojska Polskiego przy
al. Niepodległości 141, na piętrze 6 w Warszawie.
- format: 250 pkt
- najemnicy : niedozwoleni
- modele:
- brak wymogu malowania
- modele musiały być całkowicie sklejone
- za pomalowaną armie, bonus – dodatkowy punkt do klasyfikacji końcowej
- Proxy nie dopuszczane
- rozpiski: Jawne (poza lt. Oczywiście )
Zasady punktowania:
- przy sytuacji wybicia wroga, gracz zostający na stole,
miał "darmową" turę
(max do tury 6 końca czasu) na wykonanie celu misji.
Po tym liczone były punkty za zadania.
- 2 za wykonanie celu głównego
- 1 za wykonanie celu dodatkowego
- 1 za złamanie przeciwnika
Sędziowie: Kaptur/Magik
A oto wyniki finału:
1. Fol – Pan Oceania
2. Kanadian – Ariadna
3. Werewolf – Combined Army
4. Chomik
5. Bartek
6. Ignacy
7. Kaptur
8. Denis
9. Popson
10. Bzyk
„13 Dywizja”, mieszczącym się w Domu Wojska Polskiego przy
al. Niepodległości 141, na piętrze 6 w Warszawie.
- format: 250 pkt
- najemnicy : niedozwoleni
- modele:
- brak wymogu malowania
- modele musiały być całkowicie sklejone
- za pomalowaną armie, bonus – dodatkowy punkt do klasyfikacji końcowej
- Proxy nie dopuszczane
- rozpiski: Jawne (poza lt. Oczywiście )
Zasady punktowania:
- przy sytuacji wybicia wroga, gracz zostający na stole,
miał "darmową" turę
(max do tury 6 końca czasu) na wykonanie celu misji.
Po tym liczone były punkty za zadania.
- 2 za wykonanie celu głównego
- 1 za wykonanie celu dodatkowego
- 1 za złamanie przeciwnika
Sędziowie: Kaptur/Magik
A oto wyniki finału:
1. Fol – Pan Oceania
2. Kanadian – Ariadna
3. Werewolf – Combined Army
4. Chomik
5. Bartek
6. Ignacy
7. Kaptur
8. Denis
9. Popson
10. Bzyk
niedziela, 8 czerwca 2008
Porytkon 06.06-08.06 2008 Sosnowiec
I już po konwencie. Pojechałem tam pomagać Nike'mu przy sklepie z książkami itd.
Przy okazji udało się zobaczyć kilka ciekawych rzeczy , poznać kilku ludzi i nieźle zmęczyć więc nie oczekujcie, że tekst będzie rozwinięty ;)
Wszystko zaczęło się oczywiście od rozstawienia stoiska:
Później mogliśmy trochę odpocząć i przejrzeć plan konwentu, który przedstawiał się dosyć interesująco. Spotkania z autorami książek, warsztaty, panele dyskusyjne, LARP'y, prezentacje gier, konkursy i podobnie w części związanej z mangą i anime - plus możliwość gry na różnych konsolach, projekcje anime, cosplay (który był na całkiem dobrym poziomie) i konkurs podkładania głosów pod hentai'e (o czym napiszę na później). Na ostatni dzień konwentu zaplanowane zostały także piłkarskie derby Fandomu (których jednak nie mieliśmy okazji obejrzeć).
Dla tych którzy zainteresowani są wszystkimi wydarzeniami jakie miały miejsce na konwencie odsyłam do strony internetowej Porytkonu.
Nie mogliśmy oczywiście zostawić stoiska samemu sobie więc trzeba było uzgodnić kto na jaki konkurs/prelekcje/itd. chce iść i wdrożyć plan w życie.
W tzw. "międzyczasie" udało mi się rozłożyć dostępne mi materiały o Infinity i kiedy tylko ktoś zainteresował się systemem - starałem się go przybliżać i podawać najbardziej potrzebne na początek informacje:
Kiedy się tylko dało odwiedzałem także makietę do Infinity która została zorganizowana przez ludzi z Katowickiego sklepu "Flamberg".
Pierwszego dnia interesowało mnie niewiele punktów programu - eliminacje do gier z Sony PlayStation i warsztaty Japońskiej sztuki wiązania - kinbaku. Te pierwsze zostały przełożone o prawie 2 godziny ponieważ z niewiadomych przyczyn organizatorzy konwentu nie przygotowali odpowiedniej ilości płyt z grą Tekken. Kiedy już eliminacje się rozpoczęły odpadłem dosyć szybko w Tekken'ie (tak to jest jak sie nie gra 2 lata :P ), natomiast co do SoulCalibur'a to "no comment" - ponieważ nie wiadomo kiedy się rozpoczęły - z powodu wczesniejszych opóźnień musieli co pięć minut pojawiać się w "Console Room" żeby sprawdzić czy już mogą grać.
Na warsztaty z kinbaku niestety nie udało mi się pójść, jako że Nike miał w tym samym czasie konkurs filmowy, który jak później się okazało - wygrał.
Drugi dzień był najbardziej rozwiniętym jeśli chodzi o planowane atrakcje - jak chyba na każdym innym konwencie. Wieczorem odbył się LARP "Zew Cthulhu", na który niestety nie udało mi się dostać ponieważ przyszedłem do sali w której się odbywał i wszystkie role zostały już rozdane - a nie chciałem robić za np. lokaja jak wielu MG dorzuca jeśli zabrakło już ról dla ludzi - ponieważ to nie jest już to samo ;)
Około godz. 17 odbył się Cosplay z kilkunastoma uczestnikami. Właściwie były dwa "obozy": "postaci" z anime "Bleach" i "Naruto". Plus kilka osób przebranych za postacie z innych produkcji. Taką sytuację można zaobserwować na konwentach mangowych już od dłuższego czasu.
Jakieś trzy godziny później w "main room" posłuchać można było muzyki J-Rock na żywo. Jednak jak to czasami bywa - co do warunków w których odbył się koncert, które bardzo wpływają na jakość muzyki jak i do umiejętności niektórych członków zespołu - można prowadzić długie dyskusje.
W sobotę także odbyć się miał turniej Infinity The Game - jednak został odwołany, jako że tego samego dnia miał miejsce pierwszy finał ligi w Warszawie.
Na północ zaplanowany był konkurs podkładania głosów pod hentai'e. Jednak od początku zachodziły "zgrzyty" (jak dla mnie - i jak później zauważyłem - nie tylko jak dla mnie). Organizatorzy poprosili wszystkich o wyjście z sali co spowodowało jeszcze większy chaos niż gdyby wpuścili ludzi do środka. Kiedy jednak już zdołaliśmy wejść, dowiedzieliśmy się, że wszystkie miejsca w konkursie zostały już "obsadzone". Co było kolejnym błędem organizatorów - gdybym miał tylu ludzi, którzy chcą wziąć udział w konkursie spróbowałbym chociaż jakoś to rozwiązać zamiast pozbywać się wyimaginowanego problemu (dodam tylko, że na pierwszym tego typu konkursie jaki zorganizowałem - ponieważ kilka lat temu chyba jako pierwszy wogóle, rozpocząłem takie zawody - nie było żadnych ograniczeń ilościowych i wszystko udało mi się rozwiązać mimo iż moja sala także była pełna ludzi).
Kiedy już doszło do konkursu... Szkoda gadać. Żadna z grup nie miała bladego pojęcia co chce powiedzieć, niemal zero ciekawych tekstów - tylko jedna grupa (nr 2) miała dobre pomysły. Dziewczyny które zeszły się tak tłumnie na konkurs wypadały najgorzej i co ciekawe wykorzystały nie swój tekst o "Nemo" - słowem - plagiat i to bardzo miernej jakości. Kiedy po pierwszej rundzie powiedziałem organizatorom żeby skończyli ten cyrk spojrzeli się tylko na mnie krzywo i zmusili uczestników do produkowania kolejnych nędznych wypocin. Ja "podziękowałem" i opuściłem salę.
Niedziela była dniem ostatnim konwentu więc program nie był już tak bardzo rozwinięty - ale ci którzy mieli trochę czasu przed wyjazdem do domu nadal czekało kilka konkursów, paneli i otwarte sale do gry na konsolach.
Tak więc przedstawia się moja "recenzja". Czas ogólnie spędziłem całkiem miło, oprócz oczywistych "niedogodności" przedstawionych powyżej. Jako, że był to "łączony" konwent dla "fantastów" i "otaku", było trochę zabawy i śmiesznych sytuacji, np. :
Pozdrawiam organizatorów i życzę im aby na kolejnej edycji konwentu udało się zorganizować wszystko jeszcze lepiej niż było i aby zainteresowanie było jeszcze większe.
Przy okazji udało się zobaczyć kilka ciekawych rzeczy , poznać kilku ludzi i nieźle zmęczyć więc nie oczekujcie, że tekst będzie rozwinięty ;)
Wszystko zaczęło się oczywiście od rozstawienia stoiska:
Później mogliśmy trochę odpocząć i przejrzeć plan konwentu, który przedstawiał się dosyć interesująco. Spotkania z autorami książek, warsztaty, panele dyskusyjne, LARP'y, prezentacje gier, konkursy i podobnie w części związanej z mangą i anime - plus możliwość gry na różnych konsolach, projekcje anime, cosplay (który był na całkiem dobrym poziomie) i konkurs podkładania głosów pod hentai'e (o czym napiszę na później). Na ostatni dzień konwentu zaplanowane zostały także piłkarskie derby Fandomu (których jednak nie mieliśmy okazji obejrzeć).
Dla tych którzy zainteresowani są wszystkimi wydarzeniami jakie miały miejsce na konwencie odsyłam do strony internetowej Porytkonu.
Nie mogliśmy oczywiście zostawić stoiska samemu sobie więc trzeba było uzgodnić kto na jaki konkurs/prelekcje/itd. chce iść i wdrożyć plan w życie.
W tzw. "międzyczasie" udało mi się rozłożyć dostępne mi materiały o Infinity i kiedy tylko ktoś zainteresował się systemem - starałem się go przybliżać i podawać najbardziej potrzebne na początek informacje:
Kiedy się tylko dało odwiedzałem także makietę do Infinity która została zorganizowana przez ludzi z Katowickiego sklepu "Flamberg".
Pierwszego dnia interesowało mnie niewiele punktów programu - eliminacje do gier z Sony PlayStation i warsztaty Japońskiej sztuki wiązania - kinbaku. Te pierwsze zostały przełożone o prawie 2 godziny ponieważ z niewiadomych przyczyn organizatorzy konwentu nie przygotowali odpowiedniej ilości płyt z grą Tekken. Kiedy już eliminacje się rozpoczęły odpadłem dosyć szybko w Tekken'ie (tak to jest jak sie nie gra 2 lata :P ), natomiast co do SoulCalibur'a to "no comment" - ponieważ nie wiadomo kiedy się rozpoczęły - z powodu wczesniejszych opóźnień musieli co pięć minut pojawiać się w "Console Room" żeby sprawdzić czy już mogą grać.
Na warsztaty z kinbaku niestety nie udało mi się pójść, jako że Nike miał w tym samym czasie konkurs filmowy, który jak później się okazało - wygrał.
Drugi dzień był najbardziej rozwiniętym jeśli chodzi o planowane atrakcje - jak chyba na każdym innym konwencie. Wieczorem odbył się LARP "Zew Cthulhu", na który niestety nie udało mi się dostać ponieważ przyszedłem do sali w której się odbywał i wszystkie role zostały już rozdane - a nie chciałem robić za np. lokaja jak wielu MG dorzuca jeśli zabrakło już ról dla ludzi - ponieważ to nie jest już to samo ;)
Około godz. 17 odbył się Cosplay z kilkunastoma uczestnikami. Właściwie były dwa "obozy": "postaci" z anime "Bleach" i "Naruto". Plus kilka osób przebranych za postacie z innych produkcji. Taką sytuację można zaobserwować na konwentach mangowych już od dłuższego czasu.
Jakieś trzy godziny później w "main room" posłuchać można było muzyki J-Rock na żywo. Jednak jak to czasami bywa - co do warunków w których odbył się koncert, które bardzo wpływają na jakość muzyki jak i do umiejętności niektórych członków zespołu - można prowadzić długie dyskusje.
W sobotę także odbyć się miał turniej Infinity The Game - jednak został odwołany, jako że tego samego dnia miał miejsce pierwszy finał ligi w Warszawie.
Na północ zaplanowany był konkurs podkładania głosów pod hentai'e. Jednak od początku zachodziły "zgrzyty" (jak dla mnie - i jak później zauważyłem - nie tylko jak dla mnie). Organizatorzy poprosili wszystkich o wyjście z sali co spowodowało jeszcze większy chaos niż gdyby wpuścili ludzi do środka. Kiedy jednak już zdołaliśmy wejść, dowiedzieliśmy się, że wszystkie miejsca w konkursie zostały już "obsadzone". Co było kolejnym błędem organizatorów - gdybym miał tylu ludzi, którzy chcą wziąć udział w konkursie spróbowałbym chociaż jakoś to rozwiązać zamiast pozbywać się wyimaginowanego problemu (dodam tylko, że na pierwszym tego typu konkursie jaki zorganizowałem - ponieważ kilka lat temu chyba jako pierwszy wogóle, rozpocząłem takie zawody - nie było żadnych ograniczeń ilościowych i wszystko udało mi się rozwiązać mimo iż moja sala także była pełna ludzi).
Kiedy już doszło do konkursu... Szkoda gadać. Żadna z grup nie miała bladego pojęcia co chce powiedzieć, niemal zero ciekawych tekstów - tylko jedna grupa (nr 2) miała dobre pomysły. Dziewczyny które zeszły się tak tłumnie na konkurs wypadały najgorzej i co ciekawe wykorzystały nie swój tekst o "Nemo" - słowem - plagiat i to bardzo miernej jakości. Kiedy po pierwszej rundzie powiedziałem organizatorom żeby skończyli ten cyrk spojrzeli się tylko na mnie krzywo i zmusili uczestników do produkowania kolejnych nędznych wypocin. Ja "podziękowałem" i opuściłem salę.
Niedziela była dniem ostatnim konwentu więc program nie był już tak bardzo rozwinięty - ale ci którzy mieli trochę czasu przed wyjazdem do domu nadal czekało kilka konkursów, paneli i otwarte sale do gry na konsolach.
Tak więc przedstawia się moja "recenzja". Czas ogólnie spędziłem całkiem miło, oprócz oczywistych "niedogodności" przedstawionych powyżej. Jako, że był to "łączony" konwent dla "fantastów" i "otaku", było trochę zabawy i śmiesznych sytuacji, np. :
Pozdrawiam organizatorów i życzę im aby na kolejnej edycji konwentu udało się zorganizować wszystko jeszcze lepiej niż było i aby zainteresowanie było jeszcze większe.
Subskrybuj:
Posty (Atom)